Wydajność umysłowa to, najprościej mówiąc, sprawność Twoich funkcji poznawczych (takich jak zapamiętywanie, koncentracja, uwaga, spostrzegawczość). To także zdolność Twojego mózgu do procesów myślowych, percepcji otoczenia, orientacji w rzeczywistości i logicznej analizy. W jaki sposób, pracując w IT, możesz dbać o swoją wydajność umysłową?
Regularna aktywność fizyczna i zdrowy sen
Kluczową rolę dbania o wydajność umysłową pełnią dwa elementy – regularna aktywność fizyczna i właściwy sen.
Każdego dnia dbaj o minimalną dawkę ruchu. Gdy to możliwe, staraj się także pracować na stojąco. Możesz spacerować lub poruszać się rowerem, a przykładowo raz w tygodniu organizować dłuższe wyjście do lasu.
Jeżeli chodzi o sen, to staraj się mieć dopiętych jak najwięcej jego aspektów. Korzystaj z checklisty (taką checklistę udostępniam swoim podopiecznym), która służy do sprawdzenia warunków snu każdego dnia. Niektórzy zauważają z czasem, że im więcej śpią, tym więcej są w stanie zrobić w ciągu dnia.
Nawyki, które warto budować
Samych nawyków poprawiających pracę naszego mózgu jest cała masa. Kilka z nich, które są najskuteczniejsze to:
- Wystawianie się na światło słoneczne
- Zimny prysznic
- Dotlenienie się na spacerze
- Blokowanie niebieskiego światła
- Techniki oddechowe
- Gorąca kąpiel
- Przewietrzenie sypialni
- Sen w cichym i ciemnym pomieszczeniu
Dyscyplina i regularność w działaniach będzie długoterminowo poprawiać Twoją sprawność umysłową. Bez zbudowania sobie rutyn i nawyków, w żaden sposób nie poprawisz wydajności umysłowej.
Wydajność umysłowa - temat, który zyskuje na popularności w branży IT
Głównym narzędziem Twojej pracy jest mózg, a dopiero później komputer. Osoby z branży IT zauważają, że szybszy sprzęt, mocniejsze podzespoły są ważne, ale tak samo ważne (jak nie ważniejsze) jest zadbanie o wydajność umysłu.
Większość moich podopiecznych jest bardzo świadoma tego, co robi, a na pewno co chce osiągnąć. W natłoku wiedzy, tysiąca metod i sprzecznych informacji, łatwo jest się zgubić, nie śledząc na bieżąco najnowszych badań i zmian w medycynie.
Nie będę ukrywał, że kombinowanie na własną rękę to nie tylko straty finansowe, bo łatwo kupić podejrzane substancje, które obiecują magiczne efekty. To także ryzyko dla Twojego zdrowia, ponieważ stosowanie nieprzebadanych środków będzie stanowiło nawet zagrożenie życia.
Współpracowałem już z kilkoma osobami, które własnymi eksperymentami doprowadziły do dysbiozy flory jelitowej, nierównowagi neuroprzekaźników, czy ogólnego zaburzenia chemii mózgu.
Kluczowy jest dobór substancji i ich połączenie, bo podczas gdy obie z nich niosą pewne korzyści, to ich połączenie może być zupełnie nieskuteczne bądź wręcz szkodliwe. Nie powinieneś np. jednocześnie zażywać żelaza i pić zielonej herbaty albo stosować cynku bez miedzi. Takie drobne rzeczy będą sabotować skuteczność Twojego planu suplementacyjnego, więc warto skorzystać z pomocy dietetyka.
Więcej na temat wydajności umysłowej posłuchasz w moim gościnnym podcaście Porozmawiajmy o IT.